Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Seks w Brnie

"Seks w Brnie" oryginalnie nosi tytuł "Nuda w Brnie" i tak naprawdę ten tytuł lepiej opowiada, o czym jest film. Kilkuwątkowo opowiada o mieszkańcach pewnej kamienicy. Nieco opóźniona psychicznie Olga chce po raz pierwszy spróbować seksu z poznanym korespondencyjnie równie opóźnionym młodym Standą. Sąsiadki opowiadają jej, jak przez ten traumatyczny pierwszy raz przejść. Jedna z sąsiadek wyrywa w kawiarni, w której pracuje matka dziewczyny, znanego brneńskiego aktora i wygląda na to, że nie tylko młodzi tej nocy będą cieszyć się, że jest ciepło i nie marzną bez ubrania. Matka odmawia podrywającemu ją mężczyźnie i wraca do domu, przez co Olga musi się zdrowo nakombinować, bo Standa już za chwilę zadzwoni do drzwi. Inna pechowa dziewczyna poznaje chłopaka, który lubi, kiedy się go bije i wyzywa. Do rana wszystkie historie będą miały swój finał.

Stylizowany na lata siedemdziesiąte za pomocą czarno-białej taśmy, film jest bardzo przaśny i bardzo surowy w warstwie graficznej. Tak naprawdę trudno powiedzieć, czy mi się podobał, czy nie. Dziwny.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela kwietnia 22, 2007

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj

« Wychowanie panien w Czechach - Dexter »

Skomentuj