Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Dzisiaj trafił mi się pan niezadowolony. Ze służby zdrowia (że kiepska), stanu dróg (że jak wyżej), ZUS-u (wiadomo), polityki (wiadomo), pór roku (że zima) i poza innymi rzeczami, o których nie zdążył wspomnieć, z polskiego stanu prawnego.
- Jeśli panią potrącę samochodem i zabiję, to mnie wsadzą od razu.
- Wolałabym nie.
- A jak panią zabiję na przykład nożem, to dłużej potrwa, zanim mnie wsadzą.
- Nieustannie wolałabym nie.